Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 11:13
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Chciał sprawdzić, czy służby go namierzą

Pięciusetzłotowym mandatem ukarany został 50-letni mieszkaniec gminy Bliżyn. Będąc pod wpływem alkoholu zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił, że koło Skarżyska na ulicy leży kobieta. Następnie odmówił podania miejsca interwencji, żądając, aby służby odnalazły rejon zdarzenia. Informacje przekazane przez mężczyznę okazały się fałszywe.
Chciał sprawdzić, czy służby go namierzą
Chciał sprawdzić, czy służby go namierzą

Po godzinie 2 w nocy na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna. Zgłosił, iż koło Skarżyska-Kamiennej na ulicy leży kobieta. Zażądał przyjazdu służb. Odmówił przy tym podania dokładnego miejsca zgłoszonej interwencji. Kiedy operator usiłował uzyskać szczegółowe dane, rozmówca zażądał, aby go „namierzyć”.

Następnie rozłączył się i wyłączył telefon. Informacja dotarła do skarżyskich policjantów, którzy nie zlekceważyli zgłoszenia. Dość szybko ustalili do kogo należy telefon, z którego dzwoniono. Po kilku minutach mundurowi dotarli do 50-letniego mieszkańca gminy Bliżyn, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Mężczyzna przyznał, że informacje przekazane telefonicznie nie są prawdziwe. Chciał jedynie, aby policjanci zainteresowali pracowników opieki społecznej jego sytuacją materialną i osobistą.

Za bezpodstawną interwencję 50-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.

Opr. JG

Źródło: KPP w Skarżysku – Kamiennej


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama