Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 17:22
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Poselska interwencja u wojewody i kuratora oświaty

Rodzicielskie interwencje w sprawie zajęć dodatkowych w szkołach i świadczenia kardiologiczne na północy regionu - to dwa tematy poselskich kontroli, które w Kielcach przeprowadziły przedstawicielki Koalicji Obywatelskiej.

Podczas wspólnego briefingu prasowego Katarzyna Lubnauer mówiła o informacjach które udostępniono jej w Świętokrzyskim Kuratorium Oświaty.

- W przypadku świętokrzyskiego nie było ani rodziców którzy interweniowali w sprawie zajęć pozalekcyjnych, ani nie mieliśmy przypadków kiedy samorząd nie chciał odwołać dyrektora, którego chciałby odwołać kurator. Jak widać w przypadku świętokrzyskiego rozwiązania, które zaproponował minister Czarnek nie wynikają z problemów które dotykają polskiej szkoły. Podobnie było w województwie łódzkim, w przypadku Mazowsza mowa jest o 4 przypadkach od 2016 do 2021 roku - tłumaczyła posłanka KO. 

Interwencje rodziców w prawie zajęć dodatkowych mają być argumentem rządzących do wprowadzenia ustawy potocznie nazywanej lex Czarnek. To autorski pomysł ministra i jego otoczenia. Mowa jest w nim o wzmocnieniu roli kuratorów oświaty, którzy mieliby wydawać wiążące opinie, czy dana organizacja może wejść do szkoły na jakieś zajęcia. Poselskie kontrole w kuratoriach mają dostarczyć informacji, czy do tej pory rodzice skarżyli się na treści w nich poruszane.


- Dla mnie nie ulega żadnej wątpliwości że jak się tworzy nowe prawo, które jest kontrowersyjne, to należy motywację opierać nie na legendach a na faktach. Pamiętamy legendę pani kurator Nowak, że ma 400 zgłoszeń od rodziców dotyczące interwencji w sprawie zajęć pozalekcyjnych, no jak widzimy jest to guzik prawda - mówiła posłanka koalicji.

Wyniki poselskich kontroli, przeprowadzanych w całym kraju, mają być przekazane prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który ustawę może zawetować.

- Dla nas jest oczywiste, że minister Czarnek chce mieć pełną kontrolę, którą powinni mieć przecież rodzice, nad tym czego na zajęciach dodatkowych uczą się dzieci a my uważamy że ro rodzic zgodnie z 48 art. konstytucji powinien decydować - skomentowała Katarzyna Lubnauer.

O poselskiej kontroli przeprowadzonej u Wojewody Świętokrzyskiego mówiła Marzena Okła-Drewnowicz, która chce wyjaśnień w sprawie klinik serca na północy województwa.

- Wszyscy wiemy że zostały one zlikwidowane w wyniku słynnej sieci szpitali w 2017 roku. Świadczeń kardiologicznych miał udzielać szpital w Starachowicach. Jak państwo wiecie od 2020 roku mamy do czynienia z pandemią i ten szpital jest jednoimiennym.

Posłanka miała pytać wojewodę co dzieje się w sprawie wniosku, który do premiera złożył zarząd powiatu starachowickiego. Chodziło środki na dzierżawę bądź też wykup budynku po klinikach.

- Pan wojewoda powiedział mi, że nie wie co dzieje się z tym wnioskiem ponieważ trafił on do premiera i nie ma informacji ani od premiera ani od zarządu powiatu starachowickiego, więc ja wystąpiłam do premiera co z tym wnioskiem od zarządu powiatu? Cudem jakimś otrzymałam odpowiedź od wiceministra zdrowia, że odpowiedź na ten wniosek z 2020 roku, została udzielona pisemnie dnia 18 listopada z prośbą o dalsze procedowanie. Wygląda na to że ta sprawa jest właśnie u wojewody.

Posłanka oczekuje więc wyjaśnienia co dziś dzieje się z tym wnioskiem.

- Na dzisiaj dzieje się tak jakby pan wojewoda mnie okłamał, ja nie występuję tu jako Marzena Okła-Drewnowicz występuję tu w imieniu moich wyborców, którzy chcą wiedzieć czy mają szansę na to że świadczenia kardiologiczne na północy regionu w tym budynku, który pozostał po klinikach serca.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama