Każdego dnia polscy policjanci prowadzą intensywne czynności w celu zapewnienia ładu i porządku. Jednym z priorytetów dla kieleckich stróżów prawa jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Dlatego mundurowi zawsze zwracają uwagę na przewinienia kierowców, które mogą doprowadzić do tragedii. Największe zagrożenie powodują Ci kierujący, którzy decydują się na prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Ostatni wypadek z Daleszyc pokazał, że określenie nietrzeźwego kierowcy mianem „potencjalnego zabójcy” nie jest tylko pustym sloganem. Dlatego tak ważny jest rozsądek zwłaszcza tych, którzy widzą osoby wsiadające za kierownicę lub jadące w takim stanie, by odpowiednio zareagować: uniemożliwić jazdę, przerwać jazdę lub zadzwonić na numer alarmowy 112.
Od godziny 6 rano w czwartek, do piątkowego poranka na drogach miasta i powiatu kieleckiego policjanci zatrzymali aż 12 osób, które jechały pod wpływem alkoholu. Niechlubny rekordzista wpadł w samo południe, w miejscowości Słopiec Szlachecki. Mieszkaniec gminy Daleszyce, w której nie tak dawno miał miejsce dramatyczny wypadek, najwyraźniej nie zrozumiał wagi trzeźwości za kierownicą. 48- latek, który jechał mercedesem, został zatrzymany do kontroli przez policjantów świętokrzyskiej grupy „Speed”. Mężczyzna wydmuchał 1,4 promila.
Źródło: KMP w Kielcach
Napisz komentarz
Komentarze