W naszej redakcji wręczyliśmy we wtorek upominek dla jednej z takich osób.
Zasada jest prosta. Żeby wygrać trzeba grać. Może nie udawać się za pierwszym razem, ale w końcu starania zostaną nagrodzone. Tak jak w przypadku pana Henryka.
Pan Henryk w imieniu syna odebrał nagrodę za udział w głosowaniu na najlepszego sportowca ziemi świętokrzyskiej. Przekonuje on innych, że warto próbować.
Kolejny plebiscyt Świętokrzyskie Gwiazdy Sportu już za rok.
Napisz komentarz
Komentarze