Sylwestrowa noc w Kielcach choć pracowita, upłynęła spokojnie i bez tragedii. Poza standardowymi interwencjami, do poważnego zdarzenia doszło jedynie w Wodzisławiu w powiecie Jędrzejowskim, gdzie do komina przyblokowej ciepłowni wpadła 14latka. Przejście w Nowy Rok podsumowała Komenda Wojewódzka Policji oraz Szpitalny Oddział Ratunkowego.
02.01.2014 14:42
W Kielcach jak i również w całym województwie świętokrzyskim noc sylwestrowa minęła pracowicie, ale spokojnie – jak informuje oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach Grzegorz Dudek.
Do poważnego zdarzenia doszło w Wodzisławiu w powiecie Jędrzejowskim, gdzie 14-letnia dziewczyna w towarzystwie starszych, a przy tym nietrzeźwych kolegów weszła na komin przyblokowej ciepłowni. Z niewiadomych przyczyn nastolatka wpadła do komina doznając wielu obrażeń.
Załoga Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kielcach również ocenia sylwestrową noc jako spokojną. Spokojnie było również podczas sylwestrowej zabawy na kieleckim Rynku. Jednak służby zajmujące się sprzątaniem miasta miały wyjątkowo dużo pracy.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze