Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że przebieg referendum świadczy o tym, iż Hanna Gronkiewicz-Waltz nie wygra kolejnych wyborów na prezydenta stolicy. Ponieważ, jak dowodził,w referendum wzięła udział ponad połowa tych, którzy zazwyczaj chodzą na wybory w Warszawie.
- To wygrana tych, którzy chcieli zmian w Warszawie i doprowadzili do referendum - przekonywał Sasin, pytany o to, kto jest zwycięzcą niedzielnego referendum.
Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z Platformy Obywatelskiej, warszawiacy "bardzo racjonalnie" podeszli do referendum - Wybrali ten wariant sami. Mogą słuchać opinii, ale i tak sami podejmują decyzje. Wierzyłam, że tak będzie i cieszę się, że się nie pomyliłam - powiedziała. Jak przyznała, największym błędem prezydent Warszawy była słaba komunikacja z mieszkańcami stolicy.
Hanna Gronkiewicz-Waltz w poniedziałek zapowiedziała, że zamierza kandydować w przyszłorocznych wyborach. W rozmowie z dziennikarzami zaznaczyła, że będzie tak samo aktywna jak w kampanii przed referendum.
Napisz komentarz
Komentarze