Szpital w Czerwonej Górze. Na tym oddziale przebywa 15 pacjentów z gruźlicą. Pan Rafał o tym, że jest chory dowiedział się miesiąc temu, choć już dużo wcześniej miał niepokojące objawy.
- Osłabienie, niewydolność, gorączka i kaszel oraz utrata wagi to charakterystyczne objawy tej choroby – mówi Pan Rafał.
Pacjent nie wie jak i gdzie mógł się zarazić. To mogło zdarzyć się wszędzie w zakładzie pracy, w autobusie czy w kolejce. Gruźlica to choroba bakteryjna, przenoszona drogą oddechową. Kaszel utrzymujący się dłużej niż trzy tygodnie jest już wskazaniem do zrobienia zdjęcia klatki piersiowej - radzą lekarze.
- Ponieważ zmiany wcześnie wykryte mogą być całkowicie uleczalne i praktycznie nie ma śladów po chorobie w płucach, natomiast jeśli dochodzi do dużego uszkodzenia płuc, wtedy ich wydolność spada, zmniejsza się też wydolność całego organizmu – mówi lek. med. Mirosława Paździerz, kier. Oddziału II Chorób Płuc i Gruźlicy.
W skrajnych przypadkach choroba może doprowadzić do śmierci. Dlatego ważna jest profilaktyka. Rusza program wczesnego wykrywania gruźlicy u mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Szpital św. Rafała w Czerwonej Górze podpisał umowę z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie projektu z Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Gruźlica jak się okazuje wcale nie jest chorobą sprzed lat, ale dzisiaj też zbiera swoje żniwa i jak się okazuje województwo świętokrzyskie jest jednym z najbardziej narażonych na te zachorowania – mówi Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego.
W 2016 roku w Świętokrzyskiem gruźlicę rozpoznano u 227 osób, co daje nam czwarte miejsce w Polsce pod względem zachorowalności. Celem projektu jest wczesna diagnostyka u mieszkańców z grup ryzyka. Pierwszym etapem będzie przeprowadzenie ankiet m.in. wśród osób powyżej 50 roku życia, długotrwale bezrobotnych, cierpiących na alkoholizm czy chorych na pylicę płuc. Kolejnym krokiem będą badania u specjalisty jeśli pojawi się podejrzenie choroby.
- Część tych osób przychodzi do szpitala w takim zaawansowanym stadium, to z całą pewnością przez parę miesięcy chodzili i zarażali innych, chcemy do takich osób dotrzeć jak najwcześniej, aby je wyleczyć, zahamować źródło zakażenia. To daje nam szansę na zmniejszenie zachorowalności w naszym województwie – mówi Youssef Sleiman, dyrektor Szpitala św. Rafała w Czerwonej Górze.
Program realizowany będzie we współpracy z przychodniami zdrowia z całego regionu przez cztery lata. W tym czasie badaniami wczesnego wykrywania gruźlicy objętych zostanie prawie jedenaście tysięcy osób. Koszt projektu to prawie 3 miliony złotych z czego prawie dwa i pół miliona to unijne dofinansowanie.
Napisz komentarz
Komentarze