Temperatura w nocy spada do – 16 , - 17 stopni rzecz niby normalna w końcu mamy zimę a jednak to wciąż kłopot – szczególnie dla właścicieli aut stojących nie w garażach tym gorzej jeśli jest to diesel z problemami.
Taki kłopot spotkał i mnie dziś rano – i cóż muszę to przyznać przydałby się mężczyzna w tym przypadku akurat mechanik.
Prze mrozami można się ustrzec, a już na pewno można się do nich przygotować, potrzebujemy dobrego paliwa specjalnie na niskie temperatury, możemy stosować domieszki które pozwolą utrzymać paliwo w stanie ciepłym. Konieczny jest przegląd akumulatora, jego napięcia i ładowania. Poza tym odpowiedni płyn chłodniczy - mówi Przemysław Salwa z auto serwisu SALCLAN w Kielcach.
Dla tych którzy o przygotowaniu auta przed mrozami zapomnieli jest jeszcze ratunek. Kielecka Straż Miejska pomaga tym, którzy samochodu nie mogą odpalić. Po wcześniejszym telefonie strażnicy podjeżdżają do delikwenta z kablami i użyczają jakże potrzebnego wówczas prądu - informuje Maria Plutka rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Kielcach.
Usługę uruchamiania auta przez kable mają także taksówkarze. Za taką pomoc trzeba jednak zapłacić około 25 złotych.
Jeśli nie przygotowaliście auta odpowiednio przed mrozami to być może jeszcze macie na to czas – temperatury poniżej minus 10 stopni utrzymają się podobno do soboty. Jeśli rady mechanika mogą pomóc to skorzystajcie z nich żeby uniknąć takich właśnie sytuacji.
Napisz komentarz
Komentarze