Stracić prawo jazdy w Polsce, gdy jesteśmy trzeźwi, możemy na kilka sposobów. Statystyki są w tym względzie jednoznaczne. Tracimy prawo jazdy bo lubimy szybko jeździć.
- Wydaliśmy w 2017 roku ponad 2 tysiące praw jazdy – mówi Dariusz Zarychta naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu w skarżyskim Starostwie Powiatowym, ale szybko dodaje - nowych kierowców na skarżyskich drogach pojawiło się 990. W ubiegłym roku, za przekroczenie prędkości ponad 50 km/h w powiecie skarżyskim uprawnienia straciło 72 kierowców.
Polską przywarą wydaje się jazda pod wpływem alkoholu. Do starostwa powiatowego co roku trafia wiele wniosków o odebranie uprawnień pozwalających na kierowanie pojazdami mechanicznymi.
Jeszcze gorzej wyglądają policyjne statystyki. Policja jest uczulona na piratów drogowych i kierowców pod wpływem alkoholu.
- Za jazdę pod wpływem alkoholu zatrzymaliśmy w ubiegłym roku ponad 250 kierowców – poinformowała nas Anna Sławińskie z KPP w Skarżysku – Kamiennej.
Na baczności powinni się mieć młodzi kierowcy. W tym przypadku przepisy nie pozostawiają złudzeń.
- Jeśli młoda kierowca przekroczy 20 punktów, to musi się liczyć z utratą prawa jazdy i musi ponownie rozpocząć kurs na prawo jazdy – przypomina Dariusz Zarychta.
Na baczności powinni mieć się ci z nas, którzy nie płacą alimentów. Za takie przewinienie również stracimy „okładki”.
Uważajmy na przepisy, a przede wszystkim przestrzegajmy ich, bo jak wynika z naszych obserwacji znacznie łatwiej jest stracić uprawnienie do kierowania pojazdami mechanicznymi niż je odzyskać.
Napisz komentarz
Komentarze