Wraz z nadejściem chłodniejszych dni informowani jesteśmy codziennie o kiepskiej, a w najlepszym razie umiarkowanej jakości powietrza w poszczególnych miastach. Jak podkreśla doktor Mateusz Korzeniewski, badania jednoznacznie mówią o groźnym wpływie tego stanu rzeczy na organizm człowieka
- Jeśli chodzi o układ oddechowy, najistotniejszą rolę pełnią pyły zawieszone. To one powodują ciężkie choroby układu oddechowego, np. zapalenie oskrzeli, astmę oskrzelową czy raka płuc.
Na negatywne konsekwencje złej jakości powietrza narażony jest nie tylko układ oddechowy, ale tez układ krążenia czy układ pokarmowy. Oddychając kiepskim powietrzem, możliwe są dolegliwości takie jak uczucie drapania w gardle, katar, łzawienie z oczu, duszności czy uczucie zaciskania w klatce piersiowej oraz kaszel.
Przed szkodliwym oddziaływaniem zanieczyszczonego powietrza można się w pewien sposób uchronić. Pierwszym i najpopularniejszym sposobem jest kupno specjalnej maski. Pomóc może też hodowla roślin. Niektóre z nich mają właściwości absorbujące toksyny. A najważniejsze zdaniem doktora Mateusza Korzeniewskiego jest wprowadzanie zmian w świadomości ekologicznej tak, by emisja zanieczyszczeń zamiast rosnąć, malała.
Napisz komentarz
Komentarze