Prokuratura postawiła mu dwa zarzuty – spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, której następstwem była śmierć jednej osoby, 77-letniej kobiety oraz kierowanie pojazdu w stanie nietrzeźwym. Podejrzany przyznał się częściowo do pierwszego, zaś całkowicie do drugiego. Dodatkowo prokurator wnioskował o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
Niewykluczone, że zarzuty mogą usłyszeć również współpasażerowie 52-latka, którzy po wypadku oddalili się od miejsca zdarzenia.
Na filmach z monitoringu zamontowanego na przystanku całe zdarzenie widać bardzo dokładnie.
Policja prosi wszystkich świadków o kontakt, w celu jak najbardziej rzetelnej rekonstrukcji zdarzeń, chwilę po wypadku.
Napisz komentarz
Komentarze