"Nasze działania przyczyniły się znacząco do przyśpieszenia prac"

Na realizację tej inwestycji trzeba było czekać dziesięć lat. Niebawem ruszy budowa ostatniego brakującego odcinka trasy S7. Umowę wykonawca i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisali we wtorek, w przyszłym tygodniu oddany zostanie plac budowy.

Nowy odcinek drogi ekspresowej o długości prawie 8 kilometrów połączy wybudowany w tym roku fragment S7 od Radomia do granicy województw mazowieckiego i świętokrzyskiego z węzłem kolejowo-drogowym w Skarżysku-Kamiennej. Tej inwestycji poświęcona była czwartkowa konferencja prasowa.

- Samorząd od początku bardzo aktywnie włączał się w procedurę związaną z budową tej drogi. W ubiegłym roku z mojej inicjatywy oraz inicjatywy rady gospodarczej działającej przy moim boku zebraliśmy 16 tysięcy podpisów za budową obwodnicy. Myślę, że przyczyniło się to znacząco do przyśpieszenia prac – mówił prezydent Konrad Krönig.

Inwestycja ma być zakończona za około 2 lata a jej realizacja wymagać będzie odpowiedniej organizacji ruchu. Daje to furtkę do rozwiązania problemu skrzyżowania ulicy Paryskiej z S7.

- Zleciłem już pracownikom przygotowanie pisma do wykonawcy, GDDKiA oraz do wiadomości Komendy Wojewódzkiej Policji z prośbą o zamontowanie tymczasowej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulicy Paryskiej i S7 oraz na osiedlu Pogorzałe – wyjaśniał wiceprezydent Andrzej Brzeziński.

Jak dodaje wiceprezydent, w piśmie znalazło się też wskazanie, by każda zmiana organizacji ruchu w czasie budowy była konsultowana ze skarżyskim samorządem. A pierwsze prace mają się rozpocząć niebawem.