Tegoroczne uroczystości Bożego Ciała w Kielcach rozpoczęły się o godzinie 9.30 mszą świętą w Bazylice Katedralnej. Przewodniczył im biskup kielecki Jan Piotrowski, który tłumaczył symbolikę tego święta.
- Jako chrześcijanie jesteśmy zaproszeni na eucharystię, gdzie Bóg nam daje chleb, który jest pokarmem na życie wieczne – mówi bp Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej.
Z katedry tłumy przeszły ulicami Kielc przez ulicę Seminaryjską, Żeromskiego, Leonarda i Kościuszki, dochodząc na koniec do Kościoła Świętego Wojciecha. Procesja zatrzymywała się kolejno przy czterech ołtarzach, przy których czytano, związane tematycznie, fragmenty czterech Ewangelii. W Polsce uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej jest dniem ustawowo wolnym od pracy.
- Chodzi o to, żeby była ta wspólnota, bo jak idziemy obok siebie i się modlimy, to odczuwamy bliskość – wyjaśnia Helena Szmidt.
Uroczystość Bożego Ciała jest jedną z najstarszych w polskim Kościele. Wprowadził ją w 1320 roku biskup krakowski. Do dzisiaj jest to jedno z najważniejszych wydarzeń dla katolików.
Kielecka procesja zakończyła się na placu przed kościołem Świętego Wojciecha.
Napisz komentarz
Komentarze