Choć nie wynik był najważniejszy, to do niedzielnego spotkania drużyna Zjednoczonych, którą tworzyli lokalni politycy i samorządowcy, podeszła bardzo zmotywowana. Na wózkach w meczu towarzyskim przyszło im się zmierzyć z wicemistrzami Polski, zespołem Pactum Scyzory Kielce. Każdy koszykarz z drużyny Zjednoczonych miał inny plan minimum na to spotkanie.
- Rzucić jakiś kosz. Nie ukrywam, że będzie to trudne, dzieli nas przepaść – wyjaśnia Krzysztof Adamczyk, prezes stowarzyszenia „Czas na Kielce”.
O tym, że łatwo nie będzie mówili także rywale. Pactum Scyzory Kielce to wicemistrzowie Polscy, którzy z powodzeniem występują w europejskich pucharach.
- Nie da się pewnych szczegółów koszykówki na wózkach wytrenować na jednym treningu. Gdybyśmy chcieli podejść do tego bardzo poważnie, to wynik byłby drastyczny – tłumaczy Krzysztof Pietrzyk, grający trener PACTUM Scyzory Kielce.
Mecz zakończył się zwycięstwem zawodowców, którzy pokonali Zjednoczonych 82:70. Politycy i samorządowcy byli pełni uznania dla rywali.
- Tutaj trzeba przyznać tym zawodnikom, że potrafią połączyć pasję z dysfunkcjami. Dla wielu z nich jest to pewnego rodzaju sensem życia i my im kibicujemy – zapewnia poseł Artur Gierada.
Celem meczu było zachęcanie do wpłacania pieniędzy na wózek sportowy dla zawodnika PACTUM Scyzory Kielce Mariusza Mindy, który jest po wypadku i potrzebuje nowego wózka. Ten kosztuje 10 tysięcy złotych. Pieniądze można wpłacać na konto, szczegóły na stronie internetowej drużyny Pactum Scyzory Kielce.
Napisz komentarz
Komentarze