Uroczystości miały bardzo podniosły przebieg. Choć, jak zaznaczył zastępca burmistrza Końskich Krzysztof Jasiński:
- Dzisiaj w tym miejscu nie ma gospodarzy, nie ma gości ani organizatorów. Spotykamy się po to, by oddać hołd poległym w II Wojnie Światowej.
Starosta konecki Bogdan Soboń podkreślił, że naszym obowiązkiem jest pielęgnować pamięć o tamtych dniach:
- Cieszy mnie obecność młodych ludzi na dzisiejszej uroczystości. To od nich zależy, czy pamięć o dniach wojny będzie przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Burmistrz Końskich Krzysztof Obratański w mocnych słowach podkreślił, że musimy umieć wyciągać naukę i przestrogę z tamtych dni, bo świat, w którym przyszło nam żyć jest coraz bardziej niezrozumiały.
Jan Wiaderny, były radny miejski i członek Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego koneckiego oddziału, odniósł się do współczesnych czasów.
Po części oficjalnej, uczestnicy uroczystości złożyli pod pomnikiem wiązanki kwiatów i zapalili znicze.
Napisz komentarz
Komentarze