Ulica Ściegiennego w Kielcach. Policyjna akcja Pasy ma przypomnieć kierowcom i ich pasażerom, że sami są odpowiedzialni za swoje bezpieczeństwo. Zapięte pasy mogą uratować życie.
- Jeżeli nie zapinamy pasów to wiadomo, nasze bezpieczeństwo spada i możemy doznać większych obrażeń w przypadku jakiegoś wypadku - podkreśla Kacper Rzymkiewicz
Obowiązek zapinania pasów dotyczy również pasażerów. Pani Paulina zawsze o tym pamięta.
- To jest taki odruch, wsiada się i pasy się zakłada, żeby też mandatu nie dostać, takie jest prawo i tego się trzymamy – mówi Paulina Misterkiewicz
Za jazdę bez pasów, kierujący może zapłacić 100 zł i otrzymać 2 punkty karne. Warto pamiętać, że mandat w takiej samej wysokości i 4 punkty karne może otrzymać kierowca, który przewozi pasażera bez zapiętych pasów, pasażer też może zostać ukarany.
- Coraz więcej kierowców korzysta z pasów bezpieczeństwa, mamy też nowoczesne auta, które nam o tym przypominają, ale i ludzie posiadają coraz większą świadomość – twierdzi st. sierż. Grzegorz Kuleta z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kielcach
Jednak zawsze warto przypominać o zasadach bezpieczeństwa. Podczas czwartkowej akcji policjanci sprawdzali również czy dzieci są przewożone w fotelikach. Choć wykroczenia zdarzają się rzadko, to nieodpowiedzialnych rodziców nie brakuje.
- Kiedyś zatrzymałem do kontroli pojazd, w którym kobieta w luku bagażowym przewoziła swoja córkę bo zabrakło dla niej miejsca w pojeździe – mówi st. sierż. Grzegorz Kuleta z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Kielcach
Podróż dla dziecka zakończyła się bezpiecznie, kobieta została ukarana mandatem. Za przewożenie dziecka bez fotelika taryfikator przewiduje karę w wysokości 150 zł i 6 punktów karnych.
Napisz komentarz
Komentarze