Michał i Kacper to bliźniaki jednojajowe. Trzeci syn Państwa Polanowskich, Antoś urodził się najmniejszy, po porodzie ważył 1760 gram. Dzieci przyszły na świat w 32. tygodniu ciąży. Wiadomość o ciąży trojaczej była dla rodziców sporym zaskoczeniem.
- Na początku miały być bliźniaki. Na kolejnym USG okazało się, że jest trójka. Mąż jak się dowiedział, stwierdził, że kupimy autobus – wspomina z uśmiechem Monika Polanowska, mama trojaczków z Sandomierza.
Mama w szpitalu spędziła w sumie 14 tygodni. Dzieci po porodzie przez miesiąc pozostawały pod opieką kliniki neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Czarnowie. Rodzice mieli więc czas, by nauczyć się opieki nad małą gromadką.
- Jest już dobrze, teraz dzieci podrosły, opanowałem opiekę nad nimi – zapewnia Adam Polanowski, tata trojaczków.
W czasie hospitalizacji personel kliniki starał się, by dzieci urodzone przedwcześnie jak najszybciej zaczęły oddychać samodzielnie, by nie potrzebna była już specjalna aparatura. Po miesiącu od porodu rodzice zabrali swoje pociechy do domu.
Z okazji wypisu do domu, maluchy otrzymały upominki od dyrekcji szpitala. Rodzice podziękowali z kolei za opiekę nad maluchami.
Narodziny chłopców zbiegły się w czasie ze zjazdem wcześniaków, ale i z informacją o tym, że w szpitalu będzie działać Stowarzyszenie na Rzecz Wcześniaków Świętokrzyskich. Ma to być forma wsparcia właśnie dla takich dzieci, jak Antek, Michaś i Kacperek, urodzonych przedwcześnie, a także dla ich rodziców.
- To jest idea, która ma za zadanie pomagać w rozwiązaniu wielu problemów wcześniaków i ich opiekunów. Mamy coraz więcej porodów przed wyznaczonym terminem, stąd pomysł na powołanie stowarzyszenia – wyjaśnia Grażyna Pazera, kierownik Kliniki Neonatologii w Szpitalu na Czarnowie.
Nowa organizacja ma zmierzać do poprawy jakości opieki medycznej nad wcześniakami, a poprzez działalność charytatywną także wspierać zakup aparatury medycznej dla kliniki neonatologii, gdzie ratowane jest życie wielu dzieci urodzonych przedwcześnie.
Stowarzyszenie na rzecz wcześniaków świętokrzyskich zrzeszać będzie rodziców i ich dzieci, pielęgniarki, położne i lekarzy.
Napisz komentarz
Komentarze