Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 października 2024 20:19
Reklama

Powalone drzewa, rozbite samochody, szkody w skansenie w Tokarni. Skutki wichury (uakt.)

Zaledwie kilka minut trwała w piątek po południu nawałnica, która przeszła nad Kielcami. Tych kilka minut wystarczyło jednak, żeby wyrządzić sporo szkód. Połamane konary drzew spadały na samochody i jezdnie, paraliżując ruch.

Na ulicy Jagiellońskiej, na wysokości skrętu do „Budowlanki” drzewo przewróciło się na stojące na skrzyżowaniu samochody. Na ulicy Kaczmarka konar spadł na zaparkowane auta.

Na ulicy Solnej drzewo upadło w poprzek drogi, blokując ruch. Usuwali je kierowcy i przechodnie.

W Kielcach krótko po wichurze strażacy mieli już około stu interwencji. Na terenie powiatu kieleckiego tych interwencji było około 150. Do usuwania szkód trzeba było ściągnąć siły dodatkowe spoza powiatu. Nawałnica połamała kilkadziesiąt drzew, naderwała poszycia dachowe.

Z powodu burzy, Muzeum Wsi Kieleckiej odwołało zaplanowane na niedzielę „Powitanie Lata w noc świętojańską w skansenie w Tokarni”. Trąba powietrzna, która tamtędy przeszła wyrządziła duże szkody, dlatego ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających, skansen zamknięto do poniedziałku.

W piątek przez całą Polskę przesuwał się front silnych burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pogodowe. Alert 1 stopnia dotyczył m.in. województwa świętokrzyskiego.
Strażacy w całym kraju wyjeżdżali do interwencji blisko tysiąc razy.

 

{vimeo}171081771{/vimeo}


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama