Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 października 2024 02:31
Reklama

Co z tą demokracją?

Demokracja, a praworządność - o tym czy możliwe jest istnienie tego pierwszego bez drugiego i jakie relacje zachodzą między nimi rozmawiano w piątek w Filharmonii Świętokrzyskiej. Gośćmi specjalnymi byli sędzia Jerzy Stępień oraz mecenas Wojciech Czech.

- Istnieje bezwzględny szacunek do osób, które orzekają w imieniu mojego państwa, a obecna sytuacja pokazuje, że tego szacunku nie ma - mówi mecenas Wojciech Czech.

Mowa o Trybunale Konstytucyjnym. Eksperci związani z tym środowiskiem zadają sobie pytanie co dalej. Mecenas Wojciech Czech oraz sędzia Jerzy Stępień obawiają się, że obecna władza dąży do zmiany ustroju.

- Sytuacja zmierza do jakiegoś rozpadu. Obecna władza chce zmienić i usunąć wszystkie czynniki hamujące - dodaje.

W ostatnim czasie o trybunale konstytucyjnym zrobiło się bardzo głośno. Pytanie, co powinni i mogą w takiej sytuacji zrobić parlamentarzyści, którzy nie zgadzają się z wprowadzanymi zmianami.

- Ludzie dopiero teraz zaczynają się tym interesować. Dlatego parlamentarzyści powinni mówić, uświadamiać obywateli - wyjaśnia sędzia Jerzy Stępień.

W piątek Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Ma to być próba kompromisu i chęć współpracy z pozostałymi partiami.

- Uchwalenie tej ustawy nie rozwiązuje problemów - dodaje.

Projekt nowej ustawy zakłada, że trybunał będzie liczyć 15 sędziów. Nie zmienia się sposób ich wyboru, ale za to inaczej definiuje się pełny skład. Z 13 sędziów został on zmniejszony do 11. Jeśli projekt zostanie przyjęty, będzie to już trzecia zmiana od początku kadencji nowego rządu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama