- 130 lat temu w Chicago w Stanach Zjednoczonych ludzie pracy wyszli na ulicę żądając 8- godzinnego dnia pracy i godziwej płacy. Od tego momentu ludzie w wolnych krajach ten dzień poświęcają na refleksję - mówi Waldemar Bartosz przewodniczący świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność".
W całej Polsce, a w tym również w Kielcach ludzie pamiętają o pierwszym maja. NSZZ „Solidarność” jak co roku w ramach Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy wraz z przedstawicielami władz i instytucji złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą powstanie „Solidarności” na Skwerze Stefana Żeromskiego w Kielcach.
- Święto Pracy jest bardzo ważnym świętem i trzeba je obchodzić, bo w ostatnich czasach w polskim świecie pracy dzieje się wiele rzeczy wymagających poprawy - Andrzej Sygut, wiceprezydent Kielc.
I choć o zmianach mówi się dużo, w Polsce nadal nie wypracowano odpowiedniego systemu, który odpowiadałby wszystkim obywatelom. Wciąż pojawiają się nowe postulaty.
- Obniżenie wieku emerytalnego, możliwość zrzeszania się osób na tak zwanych umowach śmieciowych, czy chociażby płaca minimalna dla osób na umowach cywilno – prawnych - dodaje Waldemar Bartosz przewodniczący świętokrzsyskiego NSZZ "Solidarność".
1 maja to dzień nie tylko pamięci oraz powrotu do historii, ale również przopomnienia o prawach pracowników.
Napisz komentarz
Komentarze