Dla Bodzentyna targ jest bardzo ważny. Przedstawiciele gminy robią wszystko co w ich mocy, by nadal mogła odbywać się tam sprzedaż zwierząt. Do tej pory, warunki nie były zadowalające, stąd debata społeczna.
- To spotkanie ma na celu przybliżenie praw jakie obowiązują w stosunku do handlu i przewozu zwierząt – mówi Iris Baumgärtner w tłumaczeniu Katarzyny Królikowskiej, fundacja TSB/AVF.
Chodzi o rozporządzenie rady Wspólnoty Europejskiej czyli prawa unijnego ujętego polską ustawą o ochronie zwierząt.
- Rozporządzenie to zawiera normy dotyczące transportu zwierząt, a także przepisy funkcjonowania takiego targu – dodaje Iris Baumgärtner w tłumaczeniu Katarzyny Królikowskiej, fundacja TSB/AVF.
Debata ma na celu lepsze zapoznanie się z prawem i poprawę sytuacji.
- Chodzi o to, żeby wszystkie organy i instytucje zaangażowane w istnienie targu, dobrze ze sobą współpracowały – wyjaśnia burmistrz Bodzentyna, Dariusz Skiba.
Dotychczas w soboty na targu można było kupić bydło, a w poniedziałki – konie. W planach jest poszerzenie tej oferty.
- Chcemy wprowadzić w ostatnią niedzielę miesiąca targ z ozdobami – dodaje burmistrz.
Targ powoli zaczyna cieszyć się dobrą sławą, a ta promuje Bodzentyn nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Napisz komentarz
Komentarze