- Niektórzy nam zarzucają, że zadłużyliśmy miasto, ale jeśli wykonuje się inwestycje ze wsparciem unijnym, więc oczywiste, że trzeba mieć wkład własny – wyjaśnia prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Fitch Ratings przeprowadził badania i podniósł rating Kielc, a także po dwuletniej obniżonej perspektywie finansowej znów uznał ją za stabilną.
- Nareszcie wysiłki nas wszystkich, gdy staraliśmy się pokazać, że zarządzanie finansami w mieście jest prawidłowe, zostały docenione – mówi Barbara Nowak, skarbnik Kielc.
Jest to także ważne z punktu widzenia instytucji finansowych, bo dzięki temu miasto wzbudza zaufanie, a to z kolei pomaga przy nowych inwestycjach. Jednym słowem Kielce mają powody do zadowolenia. Tym bardziej, że realny staje się zakup Korony przez jednego z trzech inwestorów.
- W tej chwili wszystkie te podmioty deklarują, że są zainteresowane Koroną. Czekają tylko na to, żebyśmy utrzymali się w ekstraklasie - dodaje prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Prezydent nie chciał wyjawić ich nazwisk, ze względu na prośbę o zachowanie poufności. Włodarz miasta potwierdził jednak spotkanie z Markiem Citko, menadżerem piłkarskim, reprezentującym polski kapitał. Wtorkowa rozmowa nie przyniosła żadnych wiążących decyzji.
Napisz komentarz
Komentarze