Województwo świętokrzyskie znalazło się na europejskiej liście regionów, które najwolniej i najsłabiej się rozwijają. Projekt Lagging Regions ma zminimalizować problemy, z jakimi boryka się nasz region, przez co nie może się dobrze rozwijać.
- W UE mamy szereg regionów, w których następuje stagnacja gospodarcza. To dotyczy głównie południa Europy. 5 polskich regionów włączając świętokrzyskie należy do 20 regionów UE, gdzie PKB na mieszkańca jest poniżej połowy średniej unijnej – powiedział Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Świętokrzyskie to pierwszy region, w którym podpisano list intencyjny. Kolejne będzie województwo podkarpackie i dwa regiony północnej Rumunii. Projekt będzie składał się z kilku etapów.
- Przede wszystkim będziemy koncentrować się na edukacji zawodowej. Przyjrzymy się, jakie umiejętności są obecnie potrzebne na rynku pracy, tak, żeby jak największa liczba osób bezrobotnych znalazła pracę. Drugi obszar będzie związany z rozwiązaniami, które będą prowadzić do uproszczenia zakładania działalności gospodarczej – powiedziała Corina Cretu, komisarz ds. polityki regionalnej w Komisji Europejskiej.
Długość projektu to jeden rok. Już za 10 dni do Kielc przyjadą przedstawiciele Komisji Europejskiej, by wspólnie pracować nad tą inicjatywą w trzech obszarach.
- Pierwszy to obszar dopasowania systemu kształcenia do potrzeb rynku pracy. Kielce dosyć słabo wypadają jeśli chodzi o obszar ułatwień dla zakładania i prowadzenia firm. Te dane są dramatyczne. I trzeci obszar to wsparcie dla firm, które działają w energetyce – powiedział marszałek województwa, Adam Jarubas.
Przy okazji podpisania listu intencyjnego wyniknęła sprawa budowy lotniska w Obicach. Prezydent Wojciech Lubawski miał przy sobie całkiem nowy projekt budowy Centralnego Portu Lotniczego, który chciał przekazać wiceministrowi rozwoju regionalnego, Jerzemu Kwiecińskiemu.
- Ja tego projektu jeszcze nie znam – powiedział Jerzy Kwieciński.
Z kolei pani komisarz, mając na myśli budowę lotniska regionalnego, skrytykowała ten pomysł.
- Opinią Sądu Audytorów tego rodzaju inwestycje nie są dobrymi inwestycjami, ponieważ nie uzasadniają wydanych pieniędzy przy 20 pasażerach tygodniowo, korzystających z lotniska. Nie możemy uzasadnić tak dużych wydatków. Dla nas jest to priorytet negatywny - dodała Corina Cretu.
Po konferencji prezydent Lubawski przekazał wiceministrowi dokumentację z projektem Centralnego Portu Lotniczego.
Napisz komentarz
Komentarze