Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 września 2024 14:34
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Wzrasta ilość pożarów w powiecie kieleckim

Na dzień dzisiejszy w powiecie kieleckim strażacy interweniowali już blisko 3 tysiące razy, z czego bez mała 2 tysiące przypadków to wyjazdy do pożarów. Bieżący rok jest wyjątkowy ze względu na panującą w całym kraju suszę, dlatego apelujemy o rozwagę i zachowanie szczególnej ostrożności.

Ze względu na panująca suszę, ilość pożarów w powiecie kieleckim wzrasta z każdą dobą. Według ostatnich danych płoną głównie trawy, pozostałości roślinne oraz lasy.

- Przykłady ostatnich zdarzeń – Góra Klonówka w powiecie kieleckim, kiedy pożar poszycia leśnego bardzo szybko się rozprzestrzenia. Wysuszona gleba, wysuszona roślinność i dosyć silne podmuchy wiatru sprawiają, że pożar błyskawicznie się rozprzestrzenia i jest trudny do opanowania, szczególnie w takich warunkach jak Góra Klonówka, czyli warunki górzyste. Brak dojazdu lub dojazd bardzo trudny, wyłącznie dla samochodów z napędem terenowym – mówi starszy brygadier Robert Sabat, zastępca Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Kielcach.

Jak się okazuje najczęstszą przyczyną pożarów jesteśmy my sami.

- Są to albo umyślne działania i wtedy mamy do czynienia z podpaleniem, bo to nierozwaga, brak rozsądku, a czasami i głupota, kiedy dochodzi do zaprószenia ognia. Jako przykład możemy podać niedopałek papierosa – przy tych warunkach, przy tak wysuszonej roślinności rzucony niedopałek sprawia, że pożar szybko się rozprzestrzenia, bez względu na jaki grunt trafi, tam gdzie tylko są pozostałości roślinne mamy pożar – mówi Robert Sabat.

Przy sprzyjających pożarom warunkach i panującej suszy musimy zachować trochę więcej zdrowego rozsądku.

- Zachowajmy szczególną ostrożność z obchodzeniem się z ogniem otwartym, z tym wspomnianym niedopałkiem papierosa. Przy prowadzeniu prac polowych, apelujemy do rolników, aby sprzęt który używają był sprawny technicznie – mówi zastępca Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Kielcach.

Strażacy apelują o niewjeżdżanie samochodami na tereny leśne, ponieważ rozgrzany układ wydechowy również może stanowić duże zagrożenie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama