Z tego powodu w sobotę chętni mogli pomóc w sprzątaniu. A było co sprzątać, bo, wykorzystywany głównie jako skrót dla wiernych zdążających do pobliskiego kościoła, pełen był śmieci. Wszystkiego uprzątnąć się nie udało, ale akcje będą powtarzane.
Jak mówią organizatorzy, ich celem jest zmiana zaniedbanego przez ostatnie lata Czarnowa.
Napisz komentarz
Komentarze