Rzekoma likwidacja szkoły - wulgaryzmy i wyzwiska wobec prezydenta Skarżyska

Jak zapewnia Urząd Miasta, prace nad reformami idą pełną parą tymczasem... w piątek Skarżysko obiegła informacja, ze władze miasta zamierzają zlikwidować Gimnazjum nr 2 w Skarżysku. Mimo, że informacja nie została w żaden sposób potwierdzona, a prezydent Konrad Kronig zapewnia, iż likwidacja czy zamknięcie gimnazjum nr 2 nie wchodzi w grę, a analizowane są warianty łączenia poszczególnych placówek, na popularnym portalu społecznościowym pojawił się profil „Nie dla zamknięcia Gimnazjum nr 2”.

Kilku uczniów z tej właśnie szkoły rozpoczęło wymianę poglądów, która przeistoczyła się w wyzwiska i obelgi.

- Właśnie dzisiaj uczniowie gimnazjum nr 2 w Skarżysku dowiedzieli się o likwidacji szkoły. Wszyscy są załamani. Sama jestem jedną z uczennic i wieść o tym, że muszę zmienić szkołę mnie przeraża. Strasznie przyzwyczailiśmy się do tego gimnazjum, zarówno Ja jak i inni uczniowie. Niech Pan nas zrozumie, my nie chcemy zmieniać klas po 2 lub 3 latach, to chyba jasne, że przyzwyczailiśmy się do naszych znajomych i nauczycieli - tak jedna z uczennic napisała na wspomnianym profilu. Normalna, kulturalna wypowiedź.

Niestety potem uczniowie na tzw. „czacie” rozpoczęli dyskusję, a w zasadzie kierowanie wulgaryzmów do urzędującego prezydenta. Pikanterii dodaje fakt, że sami Prezydenta do tego czatu zaprosili. Oto niektóre z komentarzy:

„odpisze ci mi tak ch... odpisywał”, „taa k..., spotkam nie... na ulicy to na niego napluje”, „ch... i krzyż na plecy panie ś... Kronigu”, „on niech ładnie mówiąc w..., trza mu wjazd na chatę w nocy zrobić”.

Prezydent Konrad Kronig przyznaje, że jest zasmucony i zszokowany takim sposobem konwersacji. Niestety, z wpisów młodzieży wynika, że to niektórzy z nauczycieli nakierowali agresję młodzieży na prezydenta. Młodzi ludzie, którzy dokonali takich wpisów, chyba nie byli świadomi, że mogą ponieść konsekwencje w związku z zaistniałą sytuacją. 

Warto podkreślić, że są to wypowiedzi tylko niektórych uczniów Gimnazjum nr 2. Nie można na tej podstawie krytykować całej społeczności szkolnej, której najbardziej zaszkodzili właśnie koledzy ze szkolnych ławek i niektórzy nauczyciele. Samorząd uczniowski już zamieścił na profilu „Nie dla zamknięcia Gimnazjum nr 2” informację o następującej treści:

- Prosimy wszystkich sympatyków Gimnazjum nr 2 o rozważne i stosowne zamieszczanie postów lub komentarzy odnośnie rzekomej likwidacji szkoły.

W wyniku czego nawołujemy do nie umieszczania imion i nazwisk osób publicznych. Wasza niekompetentna postawa tzn. niewłaściwe i obraźliwe komentarze, wpływa niekorzystnie na sytuację. Prosimy również o zaprzestanie publikowania postów dotyczących likwidacji, które przesiąknięte są wulgaryzmami, gdyż nikt nie wie jaka decyzja zapadnie.

SAMORZĄD UCZNIOWSKI NIE PODPISUJE SIĘ POD ŻADNYMI OBRAŹLIWYMI KOMENTARZAMI, KTÓRE NARUSZAJĄ PRYWATNOŚĆ OSÓB PUBLICZNYCH!

Obecnie profil w ogóle został wyłączony, prezydent miasta został przeproszony przez samorząd szkolny. Jedno jest pewne. Niewielka grupa osób wyrządziła krzywdę placówce, która cieszy się bardzo dobrą renomą.

Szkoda, że dyskusja przybrała taki obrót. Miejmy nadzieję, że będzie to nauczka dla wszystkich. Władze miasta mają prawo proponować reformy, środowiska oświatowe mogą się z nimi nie zgadzać, ale młodzieży szkolnej nie warto angażować w taki sposób do tego rodzaju sytuacji, zwłaszcza że grupa nastolatków, łatwo może wymknąć się nauczycielom spod kontroli, zwłaszcza po lekcjach i w dobie wszechobecnego internetu.