Przystanek na ulicy Żelaznej pod dworcem PKP jest jednym z najpopularniejszych w Kielcach. Prócz autobusów komunikacji miejskiej, zatrzymują się tu także busy. Nieszczęśliwie punkt zatrzymania tych drugich jest na początku zatoki.
Tam pasażerowie wsiadają do pojazdów i są biletowani przez kierowców. Nierzadko utrudnia to wjazd autobusom komunikacji miejskiej i tak też było w tym przypadku.
- Kierowca MPK, chcąc przyspieszyć procedurę biletowania, zatrąbił na kierowcę busa, co prawdopodobnie go zdenerwowało - mówi Elżbieta Śreniawska, prezes MPK.
Jak mówi prezes Śreniawska, MPK nie zależy, by pozbywać się konkurencji, tylko przede wszystkim o wzajemne zrozumienie, ponieważ do spięć dochodziło już wielokrotnie.
Sprawą pobicia kierowcy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji zajmuje się obecnie policja.
- Prowadzimy czynności mające na celu ustalenie sprawcy zdarzenia - informuje podkom. Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy KWP Kielce.
MPK zamierza także apelować do Miejskiego Zarządu Dróg o wypracowanie rozwiązań, które miałyby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości.
Napisz komentarz
Komentarze