Reklama

Desperat miał już kabel na szyi. Policjanci uratowali mężczyznę

42-letni ojciec i mąż w jednej z miejscowości w powiecie buskim - pomimo, że domownicy byli w domu - chciał odebrać sobie życie. Na szczęście mężczyzna zadzwonił po pomoc, a ta została mu udzielona. Choć, jak relacjonuje Tomasz Piwowarski, dyżurujący funkcjonariusz miał utrudnione zadanie.

13.12.2014 11:36

- W czwartek przed godz. 22.00 dyżurny KPP w Busku-Zdroju, st. asp. Tomasz Zwolski otrzymał powiadomienie, że nieznany mężczyzna prosi o pomoc. Z treści rozmowy wynikało, że znajduje się w miejscowości Skotniki. W pobliżu Buska są Skotniki Duże, Małe, Górne i Dolne. Policjant miał utrudnione zadanie, ale wytypował, że chodzi o okolice Skotnik Górnych i Dolnych – informuje Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy KPP w Busku-Zdroju.

- Na miejscu drzwi otworzył jeden z domowników. Okazało się, że telefon był wykonany z tego domu. W jednym z pomieszczeń domu funkcjonariusze zastali 42-latka, który na szyi miał kabel przewodu elektrycznego – dodał Piwowarski.

Na szczęście policjanci uratowali desperatowi życie. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.

Data dodania: 13.12.2014 11:36

Podziel się

Oceń