Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 13:16
ZOBACZ:
Reklama

Korona na fali. Szósty mecz bez porażki

Korona Kielce nie zwalnia tempa. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza na własnym boisku pokonali w sobotę GKS Bełchatów 2:0. W spotkaniu przełamała się wreszcie niemoc strzelecka Przemysława Trytko. Kielczanie są coraz bliżej grupy mistrzowskiej.

Paradoksalnie, im bliżej do końca rundy, tym Korona gra lepiej. Dobra gra tak w ofensywie jak i defensywie sprawiły, że kielczanie coraz dalej są od strefy spadkowej, a do pierwszej ósemki tracą już tylko cztery punkty.

Wszystko dzięki zwycięstwu z GKS-em Bełchatów. Korona już do przerwy prowadziła w sobotę 2:0. Do końca spotkania wynik co prawda nie uległ zmianie, ale to kielczanie kontrolowali przebieg meczu.

- Łatwo się mówi po meczu, ale rzeczywiście graliśmy dziś lepiej niż przeciwnicy - mówi Przemysław Trytko.

W spotkaniu z Bełchatowem znów zagrał Paweł Golański. To jak ważny jest on dla drużyny, najbardziej oddaje fakt, że oba gole padły po stałych fragmentach wykonywanych przez kapitana.

- Trener nas uczulał na stałe fragmenty Korony, ale straciliśmy dwie bramki po tych zagraniach - powiedział Szymon Sawala z GKS-u.

Kolejny mecz Korona rozegra na wyjeździe. W sobotę o 15.30 kielczanie spotkają się w Szczecinie z miejscową Pogonią.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama