Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 11:30
ZOBACZ:
Reklama

Co z tą koalicją?

- Nie boję się koalicji takiej, czy innej. Liczy się dobro miasta - tak prezydent Wojciech Lubawski komentuje ewentualne koalicyjne scenariusze w kieleckiej Radzie Miasta. Nieoficjalnie spekuluje się o możliwej koalicji PO-PSL i SLD, co dałoby tym trzem ugrupowaniom 14 mandatów w radzie.

Jak już informowaliśmy, wybory samorządowe dały Prawu i Sprawiedliwości 7 mandatów w liczącej 25 osób kieleckiej Radzie Miasta. Po pięć przypadło PO i PSL-owi, a ugrupowaniu prezydenta Lubawskiego i SLD po cztery. Mimo, że PiS zwyciężyło, 7 mandatów nie daje mu szans na samodzielne rządy. Rozmowy koalicyjne trwają.

PiS w poprzedniej kadencji nieformalnie współpracowało z Porozumieniem Samorządowym Wojciecha Lubawskiego. Sam prezydent nie chce na razie komentować szczegółów koalicyjnych roszad na nową kadencję.

Gdyby kluby radnych PO, PSL i SLD dogadały się, to mają szansę utworzyć koalicję z czternastoma mandatami. Jak mówi nam prezydent, nie obawia się takiego, czy innego układu.

- Damy sobie radę – mówi Lubawski i dodaje, że liczy się dobro miasta, dlatego nie obawia się blokowania przez koalicję swoich propozycji dla Kielc.

Przypomnijmy, że w najbliższej kadencji w Radzie Miasta nie zasiądą m.in. Mariusz Goraj, Alicja Obary, Jacek Nowak i Jerzy Pyrek. Po kilku latach przerwy ponownie w składzie rady znajdą się natomiast Jacek Wołowiec oraz Marian Kubik.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama