- Odnotowaliśmy wczoraj zdarzenie, które wstępnie zostało zakwalifikowane jako przestępstwo tak zwanej korupcji wyborczej – wyjaśnia Damian Szwagierek. - Na terenie jednego z lokali wyborczych zatrzymaliśmy dwóch mieszkańców miasta. W chwili zatrzymania, przy tych osobach znaleziona została kartka z nazwiskami kandydatów, na których te osoby miały oddać swoje głosy. Podejrzewamy, że te osoby miały otrzymać pieniądze w zamian za zagłosowanie w taki konkretny sposób – dodaje oficer prasowy skarżyskiej policji.
Zatrzymani trafili do policyjnej celi, a policjanci nadal intensywnie pracowali nad sprawą.
Z ostatniej chwili: policjanci zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzany o nakłanianie wcześniej zatrzymanych osób do głosowania na konkretnych kandydatów w zamian za korzyść majątkową. Jak informuje Damian Szwagierek, to 59-letni mieszkaniec Skarżyska. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Za korupcję wyborczą grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W czasie wyborów doszło też do drobnych incydentów. Odnotowano dwa przypadki wynoszenia kart do głosowania z lokalu wyborczego.
Napisz komentarz
Komentarze