W „Wielkiej Debacie o Przyszłości Kielc” udział wzięli przedstawiciele wszystkich komitetów, wystawiających kandydatów w wyborach do Rady Miasta. W Galerii Korona odbyło się siedem pojedynków kandydatów ze wszystkich siedmiu okręgów. Każdy pojedynek składał się z trzech rund. Pierwsza to losowane pytania od organizatorów, druga - pytania od publiczności, trzecia – autoprezentacja.
Kandydaci usłyszeli wiele pytań dotyczących przyszłości miasta i tego, co chcieliby w nim zrobić. Nie brakowało pytań kontrowersyjnych, jak to o deficyt miejsc parkingowych w mieście.
Podczas debaty poruszano kwestie ochrony zdrowia, edukacji i sportu. Sporo czasu poświęcono komunikacji w mieście i infrastrukturze drogowej. Dużo emocji wywołała runda, w której kandydaci odpowiadali na pytania od publiczności.
Przez znaczną część debaty, zgromadzeni wśród publiczności przedstawiciele Stowarzyszenia Republikanie, mieli na twarzach maseczki ochronne, o co nie krępował się zapytać radny Gierada.
- To ochrona przed wirusem lewactwa – mówił Krzysztof Pająk ze Stowarzyszenia Republikanie.
Debata, otwarta dla publiczności, trwała ponad dwie godziny. Kolejna, którą zorganizują „Echo Dnia” i Galeria Korona, odbędzie się już z udziałem kandydatów na urząd prezydenta Kielc.
Telewizja Świętokrzyska objęła patronatem medialnym obie kieleckie debaty.
Napisz komentarz
Komentarze