Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 21:24
ZOBACZ:
Reklama

"Dzisiaj prawdziwych ludowców w tym Stronnictwie już nie ma. Jest ich tyle, ile wymarłego gatunku żółwia błotnego". Świętokrzyski konwent PiS

20 października w Targa Kielce odbył się świętokrzyski konwent Prawa i Sprawiedliwości. Nie zabrakło ostrych słów krytyki dla opozycji rządzącej, a swoje agitacje wygłosili prezes Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro, Jarosław Gowin i prezydent Wojciech Lubawski.

Wybory zbliżają się wielkimi krokami. To właśnie one były powodem zorganizowanego 20 października w Targach Kielce świętokrzyskiego konwentu Prawa i Sprawiedliwości. Liderzy i koalicjanci podkreślali, że będzie to walka o objęcie władzy, która w ostateczności doprowadzi do zwycięstwa i diametralnych zmian.

- Trzeba mieć odwagę, żeby startować. Trzeba mieć siłę, żeby wygrać. Ale trzeba mieć odwagę i siłę, żeby potem rządzić. Problemów przed nami jest mnóstwo i sytuacja nie jest łatwa, bo historycznie narosły pewne sprawy, z których przynajmniej trzeba sobie zdawać sprawę – mówi prezydent Kielc, Wojciech Lubawski.

- Te wybory to musi być czas pracy. Pracy i dobrze zrozumianej walki. Walki o każdy głos. Walki o głosy Polaków. Walki o głosy mieszkańców tej ziemi. Trzeba ich przekonać, nie można z góry nikogo odrzucać. Musimy wiedzieć, że ten front zmiany musi być jak najszerszy – dodaje Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Dużo mówiono o ostatnich słowach ministra Sawickiego skierowanych do rolników. Zbigniew Ziobro przekonywał, że słowo „frajer” kierowane było do wszystkich Polaków, z kolei Jarosław Gowin mówił o problemach z emigracją, która dotyka zarówno region świętokrzyski, jak i cały kraj.

- „Są frajerami” - te słowa, które minister Sawicki wypowiedział pod adresem polskich rolników, tak naprawdę pokazują, co ta władza myśli o Polakach. „Są frajerami” - to nie jest tylko to, co mówią pod adresem rolników. Tak naprawdę oni mówią pod adresem nas wszystkich - Polaków, bo oni sadzą, że nie pamiętamy. Że Polacy nie pamiętają tych ich pięknych obietnic i zobowiązań – mówi Zbigniew Ziobro, prezes Solidarnej Polski.

- Dziesięć lat temu w Ostrowcu mieszkało ponad 80 tysięcy osób. Dzisiaj mieszka tam o 30 tysięcy mniej. Jest takie miasto w Wielkiej Brytanii – South Hampton – tam mieszkańców Ostrowca można spotkać na ulicy równie często, jak w samym Ostrowcu. Według danych, które dzisiaj poznaliśmy, nie ma nas już 38 milionów. Jest tylko 36 milionów. I to jest pierwsze, wielkie wyzwanie, któremu musi stawić czoło polski naród. To jest pierwsze wielkie wyzwanie, któremu musi stawić czoło obóz zjednoczonej prawicy z Prawem i Sprawiedliwością na czele – przekonuje Jarosław Gowin, prezes Polski Razem.

Lider partii, Jarosław Kaczyński oraz przewodniczący świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Lipiec nie szczędzili ostrych słów krytyki skierowanych do opozycji rządzącej.

- Dzisiaj prawdziwych ludowców w tym Stronnictwie już nie ma. W Polsce jest ich tyle, ile wymarłego gatunku żółwia błotnego. To jest rzecz, która z całą pewnością nie zasługuje na pochwałę. Ludzi mianujących się ludowcami, jest coraz mniej w szeregach tego Stronnictwa. Natomiast ta większość to ludzie, którzy uznają się za biznesmenów, polskiego rolnika stawiają niżej od niemieckiego – i na to nie ma naszego przyzwolenia – podkreśla Krzysztof Lipiec, przewodniczący świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.

- Nie tylko w Kielcach może być dobra władza. Może być także dobra władza w Urzędzie Marszałkowskim. Nie musimy tutaj cierpieć z powodów, powiedzmy sobie, przypadłości pewnej partii. Można przy podejmowaniu decyzji co do rozdziału środków, decyzji personalnych kierować się względami merytorycznymi. To jest naprawdę możliwe. Ci wszyscy, którzy uznają, że musi być tak jak jest, mylą się głęboko. Może być zupełnie inaczej. Zjednoczona prawica wokół Prawa i Sprawiedliwości może rządzić inaczej i pokazała już, że potrafi rządzić inaczej – mówi Jarosław Kaczyński.

Świętokrzyski konwent Prawa i Sprawiedliwości cieszył się bardzo dużą frekwencją. Czy przełoży się ona na wyniki zbliżających się wyborów? O tym przekonamy się za niespełna miesiąc.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama