Po raz pierwszy we Włoszczowie uczczono narodowe rocznice śpiewająco. Na rynku pod wodzą Mieczysława Króla i chóru „Niezastąpieni” śpiewano patriotyczne pieśni. Ku zaskoczeniu nawet samych organizatorów, włoszczowianie tłumnie zgromadzili się w parku, co więcej - chętnie śpiewali. Na muzycznym spotkaniu nie zabrakło samorządowców.
- Cieszę się bardzo, że tyle osób przyszło na koncert poświęcony 75. rocznicy powstania Państwa Podziemnego oraz 70. rocznicy akcji „Burza”. Jest młode i starsze pokolenie. Czcimy pamięć tych, którzy walczyli o niepodległą Polskę – mówił wiceburmistrz Włoszczowy, Stanisław Nowak.
W niecodzienną dla siebie rolę wcielił się dyrektor Domu Kultury, Sylwester Roch Kowalski. Odczytał odezwę Rady Jedności Narodowej do Narodu Polskiego i Narodów Zjednoczonych.
Król i jego „niezastąpieni” podopieczni sprawili, że podniosła atmosfera udzieliła się miejscowym. Przechodnie przemierzający park zatrzymywali się i dołączali do chóru rozśpiewanego tłumu. Licznie pojawili się też młodzi ludzie.
Niektórzy przyszli pod namową nauczycieli. Sami byli zaskoczeni, że wspólne patriotyczne śpiewanie z przedstawicielami kilku pokoleń okazało się tak miłym przeżyciem.
Włoszczowa odpowiedziała w ten sposób na apel Instytutu Pamięci Narodowej i Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej pod hasłem „My z niego wszyscy”.
Napisz komentarz
Komentarze