Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 09:19
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Co trapi radnych?

Drzewa, parkingi, tajemnicza miejscowość – czyli problemy, z jakimi włoszczowscy radni zgłaszają się do burmistrza. Przekazujemy Państwu interpelacje z ostatniej sesji Rady Miasta.

Radni: Artur Drozdowski, Leszek Kotulski i Bogdan Kołaczkowski zgłosili interpelacje podczas ostatniej sesji Rady Miasta we Włoszczowie. Sprawy drobne, ale ważne, jak sami mówią. Zapytań było tylko pięć. Drozdowski prosił o oznakowanie parkingu za kościołem. Swoją prośbę motywował troską o przyjezdnych.

- Przyjezdni nie znają naszego miasta tak, jak my. Taka informacja będzie przydatna przede wszystkim dla nich – mówił.

Kotulski zwrócił uwagę na jedno z drzew, według niego suche, przy rondzie od niedawna nazywanym imieniem Przemysława Gosiewskiego.

Radny wspomniał o nadaniu honorowego obywatelstwa Włoszczowy księdzu Markowi Łabudzie. Kołaczkowski zgłosił prośbę o umieszczenie ekranów dźwiękochłonnych w Czarncy po zachodniej stronie.

Apelował także o oznaczenie tabliczką części Czarncy o nazwie Handlarka. Przewodniczący Rady Miasta, Marian Hebdowski obiecał radnym odpowiedzi na piśmie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama