Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 23:46
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Gromy z Mesko trafią na wyposażenie Sił Zbrojnych Litwy

Zestawy obrony przeciwlotniczej ,,Grom" produkowane w skarżyskich Zakładach Zbrojeniowych "Mesko" trafią do jednostek Sił Operacji Specjalnych i terytorialnych oddziałów Sił Lądowych na Litwie. Podczas drugiego dnia trwania Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach doszło do podpisania stosownych umów.

We wtorek w późnych godzinach popołudniowych został podpisany kontrakt na produkcję i dostawę PPZR Grom dla Sił Zbrojnych Litwy. Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej reprezentował Czesław Mroczek, Sekretarz Stanu. W imieniu resortu obronnego Litwy podpis złożył gen. bryg. Gintautas Zenkevicius, Krajowy Dyrektor ds. Uzbrojenia. Towarzyszyła mu sześcioosobowa delegacja litewskiego ministerstwa brony. Zarząd Mesko. S.A., czyli firmy, która będzie kontrakt realizować, reprezentowali Waldemar Skowron, prezes Zarządu, a także Piotr Jaromin, członek Zarządu, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży.

Geneza litewskiego kontraktu sięga początku poprzedniej dekady. Wtedy Bronisław Komorowski, ówczesny minister obrony narodowej w rządzie Jerzego Buzka, rozpoczął niezobowiązujące rozmowy z naszymi sąsiadami. Z czasem realizacja tego przedsięwzięcia zaczęła przybierać realne kształty. Dzisiaj następuje złożenie podpisów, które de facto początkuje fazę produkcyjną. Kontrakt z Litwą ma charakter wieloletni. Obejmuje zarówno produkcję zestawów rakietowych, niezbędnego oprzyrządowania, trenażerów, jak i szkolenie w obsłudze sprzętu.

- Produkcja Gromów jest bardzo ważnym przedsięwzięciem. Litewski kontrakt świadczy o bardzo dobrej renomie, jaką cieszy się ten wyrób na świecie. Zawarcie tej umowy jest efektem wspólnego działania polskiego rządu, zwłaszcza przedstawicieli Departamentu Polityki Zbrojeniowej MON oraz rodzimego przemysłu zbrojeniowego. To jedyna droga to tego, aby produkowany w kraju sprzęt wojskowy trafiał na rynki zagraniczne – mówi Waldemar Skowron, prezes Zarządu Mesko S.A.

Tym samym produkowane przez firmę w Skarżysku-Kamiennej zestawy obrony przeciwlotniczej bardzo krótkiego zasięgu trafią już do czwartego kraju za granicą. Do tej pory kupiły je: Gruzja, Indonezja i Japonia.

O 13.30 nastąpiła oficjalna inauguracja działalności Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W trakcie spotkania z gośćmi targowymi i dziennikarzami Wojciech Dąbrowski, prezes PGZ przedstawił powody, dla których niezbędna jest konsolidacja krajowego przemysłu obronnego. O konieczności takiej, a nie innej drogi rozwoju branży zbrojeniowej mówili także Tomasz Siemoniak, minister oborny narodowej, a także Włodzimierz Karpiński, minister Skarbu Państwa.

Źródło: mesko.com.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama