Premier Leszek Miller odwiedził Kielce, by poprzeć kandydaturę mec. Kazimierza Jesionka na senatora w uzupełniających wyborach do Senatu z ramienia SLD oraz kandydata na prezydenta Kielc.
- Naszym kandydatem jest mec. Jesionek. Jestem przekonany, że jest to dobry kandydat – powiedział szef SLD, Leszek Miller.
Do tej pory znaliśmy jedynie oficjalnego kandydata na senatora. Do końca nie było wiadomo, kto powalczy o fotel prezydenta Kielc w jesiennych wyborach. Sojusz Lewicy Demokratycznej oficjalnie poinformował, że jest nim Krzysztof Adamczyk, prezes firmy Trakt SA i wykładowca akademicki.
Konferencja była okazją do zdementowania spekulacji, jakie pojawiły się w mediach o objęciu przez Millera stanowiska marszałka Sejmu w zamian za poparcie przez SLD kandydata na nowego premiera.
- Zaprzeczam, żeby były tego rodzaju rozmowy z premierem Tuskiem. Nie sądzę, żeby koalicja PO i PSL potrzebowała jakiegokolwiek wzmocnienia - dodał Miller.
Premier nie chciał typować, ani przytaczać żadnego nazwiska na zastępstwo Donalda Tuska, który został wybrany na szefa Rady Europejskiej.
- Nowym premierem powinien być szef Platformy Obywatelskiej. Nie będę mówić żadnych nazwisk, bo mógłbym tylko zaszkodzić komuś. Rzeczywistość pisze scenariusze znacznie ciekawsze, niż mogłoby się wydawać. Rozdział pt. premier Donald Tusk jest zamknięty – dodał Miller.
Według Millera mało prawdopodobny jest również scenariusz z przedterminowymi wyborami parlamentarnymi.
Napisz komentarz
Komentarze