Rosyjskie sankcje na żywność z Polski najbardziej dotknęły rolników i małych producentów. Dla nich właśnie przygotowano rekompensaty. Wnioski można już składać w Agencji Rynku Rolnego. W Kielcach do tego zachęcał minister Marek Sawicki.
Póki co nie wiadomo, jaka będzie wysokość rekompensat. Minister Sawicki mówił, że chciałby aby rolnikom zwrócił się chociaż proces produkcji, a także możliwa była produkcja w przyszłym roku. Wszystko zależy jednak od wysokości środków. Te, póki co - krótko mówiąc - nie są zadowalające.
- Na razie propozycja Komisji jest groteskowa – mówił szef resortu rolnictwa.
Na własną rękę o godziwe rekompensaty walczyć będą także sami rolnicy. Planowana jest manifestacja w Brukseli.
- To nie my wywołaliśmy tę sytuację, nie my nakładaliśmy sankcje – grzmiał Ryszard Ciźla, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
Rosja wprowadziła sankcje na import polskiego mięsa, warzyw i owoców. Najbardziej dotknęły one producentów jabłek.
Napisz komentarz
Komentarze