Dyrektor Kieleckiego parku Technologicznego, Szymon Mazurkiewicz spotkał się już w tej sprawie z rektorami ukraińskich uczelni, którzy do pomysłu podeszli bardzo entuzjastycznie. Wojciech Lubawski inwestycje w całości chce sfinansować z pieniędzy unijnych.
- Wystąpiliśmy o 50 mln euro na budowę tego parku. Bruksela ma wątpliwości co do tego, czy Ukraina potrafi dobrze wydać te pieniądze – poinformował Wojciech Lubawski, prezydent Kielc.
Według prezydenta, dzięki połączeniu obu parków – Kieleckiego i tego na Ukrainie - miasto może bardzo dużo zyskać, ponieważ, jak wyjaśnia Lubawski, nauka ukraińska nie jest gorsza niż nauka polska.
Jak tylko sytuacja na Ukrainie się ustabilizuje i decyzja Brukseli będzie pozytywna, rozpoczną się dalsze prace nad tworzeniem Parku Technologicznego w Winnicy.
Napisz komentarz
Komentarze