Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Ekstraklasa piłkarska - Piast - Korona 1:1

Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Piast Gliwice - Korona Kielce (1:1) powiedzieli:
Reklama
Ekstraklasa piłkarska - Piast - Korona 1:1

Źródło: https://pixabay.com/pl/photos/pi%C5%82ka-no%C5%BCna-pi%C5%82ka-pole-stadion-gra-488714/

Jacek Zieliński (trener Korony):

Reklama

„Jesteśmy bardzo źli na siebie, bo w doliczonym czasie wypuściliśmy z rąk zwycięstwo, które dawało chyba już utrzymanie. Jest wieki niedosyt. Strata gola w końcówce, przy braku koncentracji, boli. Popełniliśmy błąd.

- Musimy się z tym zmierzyć, przez święta funkcjonować. Z drugiej strony – dokładamy punkt do naszego dorobku. Trochę szyki pokrzyżowały nam wymuszone zmiany. Z meczu, w którym chcieliśmy coś dołożyć, czyli +dobić+ Piasta, zaczęliśmy się bronić. To się nigdy dobrze nie kończy.

- Piast w drugiej poło zagrał inaczej, bardziej agresywnie. My mieliśmy szukać drugiego gola, by mecz uspokoić. Nie mieliśmy atutów, by znów zaatakować. Daliśmy się stłamsić”.

Aleksandar Vukovic (trener Piasta): „Na pewno taki remis smakuje nam lepiej, niż rywalom. Goście co prawda Korona też zdobyła gola w ostatniej minucie przed przerwą, my wyrównaliśmy w końcówce spotkania. To powoduje, że z remisu jesteśmy zadowoleni, ale nie z tego jak się zaprezentowaliśmy w tym meczu.

- Jeśli chodzi o poziom gry, było jedno z naszych słabszych spotkań. Mieliśmy problem z założeniem skutecznego pressingu. Gra z piłką przy nodze była na najniższym poziomie, jaki pamiętam ze strony tej drużyny. Było za dużo strat, błędów technicznych powodujących, że gra się nam nie kleiła. Byliśmy słabo dysponowani, zwłaszcza w pierwszej połowie.

- Nie pozwliliśmy sobie wbić drugiej bramki, walczyliśmy ambitnie do końca. Tomasz Mokwa (strzelec wyrównującej bramki) kolejny raz pomógł drużynie. To była nieoczywista zmiana, kiedy wielkiego manewru nie było, by wzmocnić ofensywę z ławki rezerwowych. On jest dużą wartością dla zespołu. Nie narzeka, nie marudzi, jeśli gra mało. Tą bramką uratowaliśmy trochę święta nam wszystkim”.

Piotr Girczys (PAP)

 

 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama