Przypomnijmy, Gmina Końskie na wykonanie odwiertu badawczego pozyskała ponad 13 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Do przetargu wpłynęły dwie oferty, obie spełniające wymogi. 10 kwietnia w Urzędzie Miasta i Gminy została podpisana umowa z wykonawcą. Podobny odwiert przeprowadzany był w gminie Smyków z negatywnym wynikiem.
Różnica pomiędzy zaprojektowanym u nas odwiertem, a tym wykonywanym pod Sielpią to prawie kilometr głębokości i to może być istota rzeczy. Podpisana dziś umowa pozwoli aby w ciągu kilku najbliższych dni określić harmonogram. Prace mają zająć nie więcej niż 18 miesięcy od dnia podpisania umowy - informuje Krzysztof Obratański, Burmistrz Końskich.
Odwierty powinny ruszyć latem bieżącego roku. Koszt zadania opiewa na kwotę niemal 16 milionów złotych.
Samo wiercenie trwa około 3 miesięcy. Na koniec wykonywane są pompowania i badania przy stwierdzonych wodach termalnych, określamy wtedy parametry złoża – wyjaśnia Arkadiusz Biedulski, wykonawca inwestycji.
Zobacz także:
Jeśli odwiert potwierdzi obecność wód termalnych, które będą spełniały wymogi użytkowe, wówczas będzie można go przemianować na odwiert eksploatacyjny. Wydobywana wodna ma być wykorzystana w miejskiej ciepłowni. Choć magistrat ma również plany na jej inne użycie.
Jeżeli to będą wody o wysokim poziomie zmineralizowania, z ciekawymi minerałami, które mogą być zastosowane w celach kosmetologicznych, czy leczniczych to będzie możliwe wykorzystanie tych wód również w innych, poza energetycznych celach. Myślę, że ośrodki wypoczynkowe na Sielpi, potencjalny inwestor w samych Końskich, mogliby z powodzeniem korzystać z dostępu do takich wód - dodaje Obratański.
Podobne odwierty mają zostać również przeprowadzane w Radoszycach i Łopusznie. Te samorządy również otrzymały dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Napisz komentarz
Komentarze