Referendum w Gminie Górno. Mieszkańcy zdecydują o przyszłości Rady Gminy
Już 27 kwietnia 2025 roku mieszkańcy Gminy Górno wezmą udział w referendum, którego stawką jest odwołanie obecnej Rady Gminy przed końcem kadencji. To efekt narastającego konfliktu pomiędzy organem wykonawczym a uchwałodawczym gminy.
Inicjatywa obywatelska pod przewodnictwem sołtysa
Pomysł przeprowadzenia referendum zainicjowała grupa mieszkańców niezadowolonych z pracy Rady Gminy. Na jej czele stoi Janusz Krzysiek, sołtys wsi Radlin. Inicjatorzy zarzucają radnym m.in. blokowanie istotnych inwestycji, niespełnianie obietnic wyborczych oraz obniżenie poziomu debaty publicznej w lokalnym samorządzie.
Wójt popiera referendum, przewodniczący zarzuca mu manipulację
Referendum poparł również wójt gminy, Przemysław Łysak, który od dawna pozostaje w konflikcie z większością Rady Gminy. W ostatnich wyborach samorządowych Łysak wygrał rywalizację o fotel wójta, startując z komitetu „Przyjazna Gmina Górno”. Choć uzyskał największe poparcie mieszkańców, jego komitet wprowadził do rady zaledwie trzech radnych.
Większość – aż 11 z 15 mandatów – zdobył komitet „Razem dla Gminy Górno”, którego liderem jest Grzegorz Skiba, obecny przewodniczący rady. Skiba twierdzi, że cała inicjatywa referendum to próba osłabienia opozycyjnej rady przez wójta.
– Wójt nie potrafi pogodzić się z tym, że nie ma większości w radzie. Zamiast współpracować, szuka sposobów na jej rozwiązanie – skomentował Skiba w jednym z wywiadów.
Referendum pod presją – decydująca będzie frekwencja
Aby wynik referendum był wiążący, konieczna będzie odpowiednia frekwencja – musi ona wynieść co najmniej 60% tej z ostatnich wyborów samorządowych. Co więcej, ważne głosy musi oddać minimum połowa uczestników głosowania.
To oznacza, że sam fakt pójścia do urn przez niezadowolonych mieszkańców nie wystarczy – potrzebna będzie ich mobilizacja na dużą skalę. Jednocześnie przeciwnicy referendum mogą próbować zablokować jego skuteczność poprzez zniechęcanie do udziału, licząc na niską frekwencję.
Gmina Górno – samorządowy pat czy nowe otwarcie?
Przemysław Łysak rządzi Górnem od 2010 roku. W przeszłości cieszył się dużym zaufaniem mieszkańców – w 2014 roku wygrał wybory w pierwszej turze, pokonując czterech kontrkandydatów i zdobywając ponad 3,5 tysiąca głosów. Jednak obecna kadencja przebiega w cieniu ostrej polaryzacji i medialnych starć.
Nie brakuje opinii, że sytuacja w gminie przypomina polityczny impas, w którym żadna ze stron nie jest w stanie skutecznie działać. Wynik kwietniowego głosowania może okazać się punktem zwrotnym – zarówno dla rady, jak i dla wójta.
Więcej na ten temat w rozmowie powyżej. Zachęcamy do oglądania!
Napisz komentarz
Komentarze