Projektor został wyprodukowany w Łódzkich Zakładach Kinotechnicznych w latach 70. ubiegłego wieku. Służył w Kinie Antycznym w Końskich, które znajdowało się w domu kultury w miejscu gdzie obecnie jest restauracja Leliwa.
Ja go przypadkiem zobaczyłem w Muzeum w Sielpi. Zrobił na mnie dosyć spore wrażenie i stwierdziłem, że to chyba nie jego miejsce. Skoro mamy kino, no to powinien się znaleźć tutaj. Po długiej walce, bo on jest słusznych rozmiarów i wadze, udało nam się go wnieść na drugie piętro - mówi Piotr Salata, dyrektor Koneckiego Centrum Kultury.
Urządzenie jest nie tylko pomnikiem dla starej sztuki kinowej, ale także fantastycznym egzemplarzem naukowym, szczególnie dla najmłodszych widzów.
Wzbudza bardzo duże zainteresowanie, szczególnie dzieciaków. Obsługa kina tłumaczy, że kiedyś kino opierało się o taką maszynerię - wyjaśnia Salata.
Zobacz także:
Przy projektorze znajdowała się także taśma filmowa, która została zamocowana na szpule.
Staramy się zidentyfikować, co to może być za film. Jest kilka propozycji, jednak nie możemy być pewni po tych kilku klatkach. Może jak rozwiniemy całą szpulkę - mówi Piotr Salata.
Kto wie, może na 10-lecie Pegaza, kadra postanowi odpalić film i rozwiać zagadkę. W Muzeum w Sielpi znajduje się także drugi projektor, który również był wcześniej wykorzystywany w Kinie Antycznym w Końskich.
Napisz komentarz
Komentarze