We wtorek na cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach trwają uroczystości pogrzebowe aktora, satyryka, scenarzysty i reżysera Stanisława Tyma. Podczas ceremonii odczytano list ministry kultury i dziedzictwa narodowego.
"Stanisław Tym był jedną z tych postaci, której obecność odmieniła polską kulturę, czyniąc ją bardziej ludzką, prawdziwą. Był człowiekiem wielu talentów. Jego twórczość - rozpięta między filmem, teatrem, kabaretem i literaturą - pozostawiła po sobie ślad, który trudno przecenić. Każda jego kreacja - czy to scenariusz, występ sceniczny, czy satyryczny tekst - niosła w sobie prawdę o świecie i o nas samych" - napisała.
Wróblewska zwróciła uwagę, że artysta był "człowiekiem o wyjątkowej moralnej sile". "Miał odwagę mówić prawdę w czasach, gdy milczenie wydawało się bezpieczniejsze. Jego satyra była aktem odwagi. Jego twórczość – aktem niezależności. Nigdy nie bał się być sobą, stanąć w obronie tego, w co wierzył. Zapamiętamy go także jako człowieka serdecznego, obdarzonego niezwykłą skromnością" - stwierdziła.
Dodała, że Stanisław Tym "był przykładem, że prawdziwy artysta to ten, który nie tylko tworzy, ale i inspiruje". "Dziś, żegnając Stanisława Tyma, pragniemy podziękować mu za wszystko, co zostawił. Za śmiech i refleksję, za odwagę i prawdę, za to, że swoją twórczością pomógł nam zrozumieć świat i odnaleźć w nich nas samych" - podsumowała szefowa MKiDN.
Napisz komentarz
Komentarze