Błękitny Marsz w tym roku nie cieszył się wielką frekwencją ze względu na zamiecie i zawieje śnieżne. Aura zaskoczyła wszystkich – i organizatorów Błękitnego Marszu i jego potencjalnych uczestników. Ale wszyscy stanęli na wysokości zadania: grupa osób na czele z wicestarostą Waldemarem Mazurem, członkiem Zarządu Powiatu Zenonem Nowakowskim i wiceprezydentem Grzegorzem Małkusem przybyła pod MCK , skąd - udekorowani niebieskimi balonami - autobusami podstawionymi przez Miejską Komunikację Samochodową, podjechała pod Specjalny Ośrodek Szkolno Wychowawczy nr 2 .Przemarsz był więc znacznie skrócony, ale kto mógł spodziewać się takiej zimy na początku kwietnia. Bardzo dzielnie zaprezentowali się podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy, którzy nie zrazili się pogodą i swoją obecnością dali wyraz solidarności z osobami dotkniętymi autyzmem.
W ciepłej i suchej Sali gimnastycznej SOSW nr 2 uczestnicy Marszu poznawali tajemnicę autyzmu. Przeprowadzone zostały m.in. warsztaty sensoryczne pt. „Jak dziecko z autyzmem odbiera świat”, które pokazały jak trudno jest, mając zaburzone zmysły, poznawać otaczającą rzeczywistość. Organizatorami „Blue Day” w Skarżysku są: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 i Stowarzyszenie „PRAXIS”, przy wsparciu Starostwa Powiatowego oraz Sponsora Głównego – PGE Dystrybucja SA oddział Skarżysko. Autyzm jest tajemniczym zaburzeniem mózgu. Osoby z autyzmem mają problemy z mówieniem, postrzeganiem świata, rozumieniem relacji społecznych. W odmienny sposób odbierają wrażenia zmysłowe. I choć jest to najczęstsze zaburzenie rozwojowe, to świadomość autyzmu w społeczeństwie jest bardzo niska, a osoby nim dotknięte i ich rodziny często spotykają się z krzywdzącymi komentarzami na swój temat.
W Europie żyje 5 mln osób z autyzmem, co oznacza, że 1 osoba na 150 dotknięta jest tym zaburzeniem. Według Centers for Disease Control and Prevention w Stanach Zjednoczonych autyzm wykrywany jest u 1 dziecka na 88. W Wielkiej Brytanii, w której funkcjonuje jeden z najlepszych systemów pomocy osobom z autyzmem, na autyzm cierpi 1 osoba na 100. W Polsce mówi się o 1 przypadku na 300. Rozbieżność statystyk wynika z różnic w dostępie do diagnozy, jej jakości, a także świadomości społeczeństwa w zakresie autyzmu.
Napisz komentarz
Komentarze