Dziesięcioosobowa grupa posłów, przedstawiciele grupy Polsko – Ukraińskiej, której poseł Maria Zuba jest przewodniczącą w Polskim Sejmie, odbyła wizytę na Ukrainie. Była to misja obserwacyjna, głównie w Kijowie podczas ważnego dla wschodnich sąsiadów momentu - wyborów nowego prezydenta.
- Okazuje się, że naród ukraiński zrozumiał, że ma do wygrania dwie rzeczy, pierwsza to wygranie z czasem, co jest bardzo ważne, druga rzecz to właśnie wybrać ze swoich reprezentantów osobę, której możnaby było dać mocną legitymację do tego, aby reprezentowała ten naród wobec Moskwy, Unii Europejskiej i świata – mówiła poseł Maria Zuba.
23 kandydatów zgłosiło się do wyborów – jak informuje poseł Zuba. W rezultacie już w pierwszej turze wygrał Petro Poroszenko. W komisji wyborczej, w której uczestniczyła nasza delegacja, obecny prezydent uzyskał 72% poparcia. Jak mówiła posłanka – to nie zdarza się często.
- W tym licznym gronie byli tacy, którzy już sprawowali władzę, były osoby zupełnie nowe ze świata nauki, kultury. To pokazuje, że Ukraina obudziła się – dodała Zuba.
Przedstawiciele delegacji Polsko – Ukraińskiej liczyli, na drugą misję obserwacyjną, ze względu na drugą turę wyborów. Tak jednak się nie stało, jednak mimo to do wschodnich sąsiadów jeszcze przybędą z wizytą.
- Otrzymaliśmy również zaproszenie na dni Winnicy, które będą obchodzone we wrześniu i tą radością pragniemy się podzielić. Winnica to już jest takie miasto europejskie – dodał szef PiS w świętokrzyskim, Krzysztof Lipiec.
Nowy prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uzyskał ponad 50% poparcia.
Napisz komentarz
Komentarze