Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 22:39
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Wybory - kto stracił, kto zyskał?

Wróćmy jeszcze do niedzielnych wyborów. PiS wygrało wybory do Parlamentu Europejskiego w okręgu obejmującym województwa małopolskie i świętokrzyskie, uzyskując ponad 33 procent głosów. Jest to wynik gorszy o ponad 7,5 pkt procentowych od uzyskanego w poprzednich wyborach. Straciła też PO, która zdobyła ponad 25 procent, dziesięć procent mniej niż w 2009 roku.

Jak wynika z protokołu wyników głosowania w naszym okręgu, trzecie miejsce z 9 proc. poparciem uzyskała Solidarna Polska, której listę w okręgu otwierał lider ugrupowania Zbigniew Ziobro. Partia ta nie przekroczyła jednak w skali kraju progu wyborczego. W podobnej sytuacji znalazło się inne ugrupowanie z liderem z Krakowa – Polska Razem Jarosława Gowina, uzyskując 6 procent.

Najlepszy wynik w skali okręgu uzyskała liderka listy PO Róża Thun, na którą zagłosowało prawie 126 tysiecy wyborców, o 28 tysięcy osób mniej, niż głosowało na nią przed pięcioma laty. Z listy Platformy mandat otrzyma najpewniej także debiutujący w eurowyborach, drugi na liście, były trener reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych Bogdan Wenta – uzyskał blisko 40 tysięcy głosów.

Drugie miejsce pod względem poparcia i pewny mandat ma poseł PiS Andrzej Duda, na którego głos oddało prawie 98 tysięcy osób. Wyprzedził on lidera listy, Ryszarda Legutkę. Do Parlamentu Europejskiego z listy PiS mogą także wejść: Beata Gosiewska – uzyskała ponad 50 tysięcy głosów oraz ostatni na liście poseł Edward Czesak.

Mandaty otrzymają prawdopodobnie także wiceszef Nowej Prawicy Stanisław Żółtek oraz europoseł PSL Czesław Siekierski – obydwaj uzyskali prawie 28 tysięcy głosów.

Największym przegranym eurowyborów jest lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, który nie dość, że wraz z innym europosłem Jackiem Włosowiczem nie wprowadził swojej partii do Parlamentu, to jeszcze poparcie dla niego w rodzimym okręgu spadło z rekordowych blisko 336 tysięcy głosów w 2009 r. do poziomu ok. 61 tysięcy obecnie. Inny partyjny lider z Krakowa – Jarosław Gowin otrzymał prawie 41 tys. głosów. Do Europarlamentu prawdopodobnie nie wróci Joanna Senyszyn, która - uzyskując 35 tysięcy głosów - straciła prawie 9 tysięcy wyborców w porównaniu z 2009 r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama