Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 03:24
Reklama
Reklama
Reklama

Na razie nie ma zagrożenia powodziowego

Po ostatnich intensywnych opadach, wzrósł poziom wód w województwie świętokrzyskim. Na żadnej z rzek nie doszło jeszcze do przekroczenia stanów ostrzegawczych i na razie nie ma zagrożenia powodziowego w regionie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę ostrzeżenie o wzroście poziomu wód w województwie świętokrzyskim."Monitorujemy całą sytuację, ale na razie w regionie nie doszło na żadnej z rzek do przekroczenia stanów ostrzegawczych" – powiedział PAP Paweł Ksel z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach. Wzrost poziomu wód zaobserwowano m.in. w Januszewicach na Czarnej (304 cm, do stanu ostrzegawczego brakuje 16 cm), w Michałowie na rzece Mierzawa (137 cm, stan ostrzegawczy 160 cm) i Bzinie na Kamiennej, gdzie do stanu ostrzegawczego brakuje 8 cm. „Na Nidzie w Pińczowie aktualny poziom wody wynosi 229 cm, do stanu ostrzegawczego brakuje jeszcze 21 cm. Ale według najnowszych prognoz IMGW nie przewidujemy w najbliższym czasie tutaj wzrostu poziomu wody” – zaznaczył Ksel. Dodał, że na razie nie ma zagrożenia powodziowego w regionie. „Bardzo dużo będzie zależało co się wydarzy w najbliższej przyszłości, od sytuacji w województwie małopolskim, bo stamtąd spływa woda do naszego regionu. Śledzimy też na bieżąco sytuację na Sanie, ponieważ dopływ tej rzeki wydłuża falę powodziową w Sandomierzu. Przy bardzo wysokiej wodzie na Wiśle, robi się też cofka na Nidzie. To też może stwarzać zagrożenie powodziowe, ale na chwilę obecną takich sytuacji nie zaobserwowaliśmy” – podkreślił dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach. (PAP)
Na razie nie ma zagrożenia powodziowego
Na razie nie ma zagrożenia powodziowego
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama