Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 05:56
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

29-latek utonął w zalewie Chańcza

Nie żyje 29-latek, który wpadł do zalewu Chańcza w powiecie staszowskim (Świętokrzyskie). Przechodnie wyciągnęli z wody także dwie kobiety, które próbowały uratować mężczyznę, jednak same zaczęły tonąć - poinformowała mł. asp. Joanna Szczepaniak ze staszowskiej policji.
29-latek utonął w zalewie Chańcza
29-latek utonął w zalewie Chańcza

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu. Jak poinformowała młodsza aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie, ze wstępnych ustaleń wynika, że w rejonie tamy nad zalewem Chańcza, w miejscu do tego niedozwolonym spacerowało troje znajomych, 29-letni mężczyzna i dwie 24-letnie kobiety.

"W pewnym momencie mężczyźnie wypadł z ręki przenośny głośnik, próbując go odzyskać, poślizgnął się na stromej betonowej skarpie i zsunął do zalewu i zniknął pod wodą” - przekazała.

Na pomoc mężczyźnie ruszyły towarzyszące mu kobiety, jednak same zaczęły tonąć. Pomocy, udzieliły im osoby przebywające nad zalewem.
Poszukiwania mężczyzny trwały około 30 minut, w akcje ratowniczą zaangażowani byli strażacy. Jak się okazało mężczyznę znajdował się około siedmiu metrów od miejsca, w którym wpadł do wody, na głębokości ponad trzech metrów.

"Mimo długotrwałej reanimacji życia mężczyzny niestety nie udało się uratować" - dodała funkcjonariuszka.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zarówno ofiara, jak i kobiety były trzeźwe.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama