Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 20:23
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Ekolodzy chcą okrągłego stołu w sprawie budowy "siódemki"

Ekolodzy, którzy od kilku lat toczą bój o zablokowanie budowy odcinka S7 Skarżysko-Kamienna - granica województw w proponowanym wariancie, zwrócili się do Ministra Infrastruktury z propozycją zorganizowania okrągłego stołu dla S-7.

- Stoimy na stanowisku, iż wciąż możliwa jest sprawna realizacja tej drogi, w wariancie bezpiecznym dla ludzi i przyrody - piszą przedstawiciele Stowarzyszenia.

- Wszyscy mamy świadomość, że droga S-7 jest potrzebna i powinna powstać. Po trwającej latami nieudolnej próbie forsowania tej inwestycji, mamy nadzieję na rzeczowy dialog i konstruktywne rozwiązanie problemów przy realizacji tej inwestycji. Rozbudowa S-7 nie musi wiązać się z stratami dla przyrody. Trzeba i można pogodzić rozwój gospodarczy z dbałością o bezpieczeństwo podróżnych i zachowaniem cennej przyrody w okolicach Skarżyska – takie jest stanowisko Pracownii na rzecz Wszystkich Istot.

Za opóźnienia w inwestycji ekolodzy obwiniają kielecką Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Są zdania, że forsowane rozwiązanie jest złe, wiąże się z niszczeniem przyrody, jest również nieekonomiczne. Ekolodzy twierdzą, że takie rozwiązanie niszczy tereny o wyjątkowych walorach przyrodniczych, co stanowi naruszenie krajowego i europejskiego prawa środowiskowego, jest bezzasadne biorąc pod uwagę analizę rozkładu ruchu.

Stowarzyszenie podkreśla również, że węzeł jest forsowany dla celu budowy strefy przemysłowej, położonej w granicach Natura 2000 „Lasy Skarżyskie”, a budowa i utrzymanie węzła będzie bardzo kosztowne, wybrano wariant najdłuższy, najdroższy i najbardziej konfliktowy przyrodniczo – konkludują ekolodzy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama